Nie wiem nic!

Nie ma jutra, liczy się tylko teraz. Jutro to się umiera!
Jeżeli czujesz by coś zrobić, to po prostu to zrób. Nigdy nie będzie bardziej doskonałej chwili, niż ta, która jest teraz.
Gdy się zamykasz i odkładasz na później, to tak jakbyś mówił życiu NIE! I powoli umierał, odpychając te wszystkie niesamowite potencjały, które Życie przynosi Ci na tacy.
Tak wiem! Nie zawsze wszystko wygląda tak, jak sobie to wyobraziłeś, ale czy Ty dokładnie wiesz, czego tak naprawdę chcesz?
Może warto odpuścić i zaufać sobie, własnemu Wiedzeniu.
Nie ma złych doświadczeń a akceptacja, którą sobie dajesz staje się różą, która rozkwita w twym sercu. Gdy rozluźnisz swój uchwyt, odpuścisz kontrolę to nagle zdasz sobie sprawę,że wszystko czego potrzebowałeś, jest tutaj…na wyciągnięciu ręki. Zawsze było!
Tylko twoje dłonie był zbyt zaciśnięte w pięść, uderzały w tą rzeczywistość, krzycząc
JA WIEM!!! Ja chcę!
A co jeśli tak naprawdę nie wiesz nic
A co jeśli właśnie w tym miejscu zaczyna się twoja prawdziwa przygoda odkrywania SIEBIE…nie tych starych historii, iluzji, systemów wierzeń, czy percepcji innych.
Co się stanie gdy przyznasz przed samym sobą,że tak naprawdę nie wiesz nic…i nawet dobrze Ci z tym…Odpuścisz…
Otworzysz się i pozwolisz…na Siebie
Już bez tupania nóżką czy walenia pięścią w ściany.
Bo co jeśli nie ma już żadnych ścian, żadnych systemów wierzeń, żadnych kłamstw.
Nawet nie musisz się już starać…udowadniać.
Otworzysz się i pozwolisz,by Twoje Światło było tutaj
Co wtedy?

Tu zaczyna się prawdziwa zabawa
Tu zaczyna się Życie
Tu zaczyna się POZA