Są miejsca które dotykają nas głęboko…uwodzą niczym zmysłowy kochanek…miejsca gdzie czas przestaje istnieć a liczy się tylko ta chwila, która trwa…I niech trwa wiecznie! Tak było w St Victor w Francji…Wzgórza które przytulają jak dobry przyjaciel i snują swe zielone opowieści a ty chłoniesz to wszystko i nadziwić się nie możesz jak bogata to kraina..Tam podczas długich spacerów odnalazłam serce lasu…moje zielone uziemione serce…Namalowałam je kilka miesięcy wcześniej na ilustracji….I nawet mi się nie śniło że odnajdę je wśród paproci?
Są miejsca które dotykają nas głęboko…uwodzą niczym zmysłowy kochanek…miejsca gdzie czas przestaje istnieć a liczy się tylko ta chwila, która trwa…I niech trwa wiecznie! Tak było w St Victor w Francji…Wzgórza które przytulają jak dobry przyjaciel i snują swe zielone opowieści a ty chłoniesz to wszystko i nadziwić się nie możesz jak bogata to kraina..Tam podczas długich spacerów odnalazłam serce lasu…moje zielone uziemione serce…Namalowałam je kilka miesięcy wcześniej na ilustracji….I nawet mi się nie śniło że odnajdę je wśród paproci?