?? Puszcza przywitała mnie otwartymi ramionami… Skręcam w ukrytą ścieżkę i pomimo zimy wszędzie wokół jest zielono. Jak to możliwe? Czyżby pani zima zapomniała o tym skrawku i zostawiła ten błogosławiony fragment specjalnie dla mnie… Usiadłam na pieńku i wsłuchuję się w ciszę… Wdycham mchy zielone i złote paprocie… Umysł się wycisza, czuję swoją obecność…
Featured
Powrót do Centrum
Cisza w samym sercu ruchu🌘Bez względu na fale na powierzchni — wewnętrzne jezioro pozostaje spokojne, przestrzeń, w której wszystko, co rozproszone, powraca do swojego środka.Tu kończy się wysiłek, a zaczyna Obecność… Obraz w formacie A3