[:pl]To wszystko już tu jest…[:en]TO WSZYSTKO JUŻ TU JEST…[:]

Będąc dzisiaj na porannym spacerze wydawało mi się, że jestem w dość nieprzyjemnym miejscu. Głośna, ruchliwa ulica i gdyby nie to,że byłam w pełnym relaksie, to nie zauważyłam z boku łąki pełnej dostatku…..pachnącej wielością doznań. Stworzyłam dla Siebie piękny bukiet, jako symbol przyjęcia tego, co mi moje życie pragnie ofiarować. Czemu o tym piszę…..? Jest…

Och Życie!

Im bardziej staję się obecna, tym jego magia coraz wyraźniej pulsuje w moich żyłach,rozlewając się jak tęcza w moim ciele. Wydawałoby się, że nie są to wielkie rzeczy, a jednak w moich oczach stają się cudami rozgrywającymi się wokół. Tylko na ile możemy pozwolić sobie otworzyć się by móc dostrzec więcej….i więcej….? To pragnienie z…

Tu i Teraz

Zanurzenie się w swojej świadomości to Bycie Teraz . To bycie obecnym. To rzucenie światła na ten unikalny moment.Poza czasem, poza przestrzenią. Jestem świadomością i tylko to się liczy. Ja istnieję i jest tylko ta chwila. Czy można otworzyć oczy na te wszystkie płaszczyzny, które nie są widoczne. Być tak obecnym, by móc zanurzyć się…

Wewnętrzne Słońce

Wewnętrzne słońce, które zajaśniało nie tylko w Mym sercu ale też namacalnie w mojej pracowni… Kilka słów o tym pięknym doświadczeniu oraz zapraszam do obejrzenia zdjęć:) W moim ciele budzi się ogień pasji. Pulsuje we Mnie niczym wulkan pragnący wolności. Jego koloryt rozsadza moje wnętrze, pragnąc coraz większej ekspresji. Dziś to uczucie rozerwało Mnie, niczym…

Skrawek dziennika

Kiedyś wszystko chciałam odczuwać przez pryzmat “szczęścia”. Uszczęśliwiać innych,siebie, ubarwiać świat wokół. A dziś spytam siebie czym jest owo szczęście…?. ….. Życie nie zawsze jest kolorowe i nie da się go ubarwić na siłę. Jest prawdziwe!!!!… tak,że potrafi nas odrzeć z wszystkiego do bólu, nie jest zawsze słodko i miło. Czasem jest przepełnione łzami, czasem…

I choose LIFE!

Jego piękno i prostotę…Ot tak wybór każdego dnia by móc doświadczać  w pełni,zanurzając się  głęboko. Gdzie dzień i noc przeplata się w swym rytmie. Stawiam na jego naturalność, odpuszczam mocowanie, usiłowanie, staranie….wdycham życie każdą komórką.

Chwila zatrzymana

Siedząc w ogrodzie, czując zapach ziemi, jesień zagląda wprost do moich źrenic……Mam w sobie uczucie niemocy, tak jakby każdy mój ruch był spowolniony…..Czuję się zatrzymana pośrodku szeleszczących liści a poniedziałkowym gwarem…….Odkąd pamiętam poniedziałek zawsze rozbrzmiewał strachem i pędem …..Dokąd wszyscy tak gnają??/ …..znieczuleni urokiem niewidzialnej modły w głowie…..Muszę, szybko, przetrwać… Nauczyłam się odłączać ……mam w…