Czasami jedyne koło ratunkowe to EKSPRESJA.
Jeżeli coś rozwala Cie od środka to wyraź to…..zrób cokolwiek co pozwoli poruszyć to co utknięte, zamarznięte!
Bywają doświadczenia miażdżące. Uczucia, które wybuchają w Tobie nagle, niczym przebudzony wulkan, który był uśpiony przez wieki.
Nie wiesz, nie rozumiesz nic… możesz tylko poddać się tej czerni, która pożera wszystko niczym głodny smok…smok przebudzenia!
W takich chwilach czujesz jak wszystko co wydawało się,że wiesz…znika z powierzchni i nie wiesz nic.
Nie masz już nawet siły, by cokolwiek składać w całość.
Ten czarny ocean wrze w tobie, plując gniewem, smutkiem, żalem i sam nie wiesz już czym…poddajesz się
Choć tak długo uciekałeś, teraz patrzysz sobie w wypłakane oczy i widzisz siebie. Obejmujesz te odepchnięte lądy, wsłuchując się w własny krzyk.
Nie chcesz już uciekać…
Chcesz na powrót być własną JEDNOŚCIĄ
Miłosnym aktem Światła i Ciemności